Nie jesteśmy z mężem fanami walentynek, bo to nie o to w naszej miłości na całe życie chodzi. Ale miłe i potrzebne są nam długie wieczorne rozmowy przy herbacie, albo (niestety rzadko) kolacje ze specjalną dekoracją stołu.
Na podobne okazje wykonuję serca z kwiatów. Przepis jest banalny: na użytek domowy wystarcza mi metalowa przykrywka w kształcie serca (po czekoladkach), trochę gąbki florystycznej do żywych kwiatów i nieco roślinności. Na uroczyste zaręczyny, rocznicę ślubu lub ślubną dekorację stołu używam już profesjonalnej gąbki w odpowiednim kształcie.
Tu wersja z zielonymi goździkami:
A to zapowiedź kolejnych wpisów - też serca, ale już ceramiczne i drewniane, których użyłam do dekoracji stołów.
Białe serce ceramiczne ma przepiękny ornament i świetnie komponuje się z lnem i surowym drewnem. Serduszka drewniane natomiast własnoręcznie ozdobiłam dekupażem i polakierowałam. Więcej zdjęć z poniższych realizacji zamieszczę kiedy indziej. Dziś - tylko serca... które mam nadzieję, że podbiją Wasze serca :)
Trzymajcie się zatem ciepło i do zobaczenia wkrótce,
Rosea
Rosea piękne serca!
OdpowiedzUsuńi nie wpadłabym na to by wykorzystać jako podkładkę pokrywkę sercową :)
OdpowiedzUsuńPiękne serca..cudowne..czyżby to podkladki pod herbaty?Cudowne..
OdpowiedzUsuń