niedziela, 29 września 2013

To już rok!!!

Witajcie!
Dokładnie rok temu założyłam tego bloga i zamieściłam w nim swój pierwszy wpis. I teraz okazało się, że rok temu wyobrażałam sobie moje bycie tutaj zupełnie inaczej. Miało być dużo decoupage'u i odnawiania mebli,  a "tylko" sporo florystyki, ale w międzyczasie przyszło odkrycie, że florystyka to jest to, a reszta jest tylko uroczym dodatkiem.
Rok temu jeszcze o tym nie wiedziałam.
Rok temu myślałam sobie: oj tam, oj tam, cóż takiego zrobić bukiet ślubny? Dziś już nie jestem tak śmiała w osądach :) :) :)
Rok temu nie pomyślałabym, że chciałabym się dalej w tym kierunku rozwijać, że będę jeździć na wystawy, kursy i pokazy, czerpać inspiracje od mistrzów, mało tego, że niektórzy będą życzliwie komentować moje prace i udzielać rad.
Rok temu nie pomyślałabym, że ktoś będzie tu zaglądać i oglądać, że komuś sprawię chwilę radości zdjęciami wiosennych kwiatów, albo że ktoś będzie chciał skorzystać z mojej wiedzy, poczucia estetyki i nabywanych umiejętności i poprosi o przygotowanie kwiatów na swój ślub... Cudne to zajęcie, zapewniam Was, nieco stresujące (bo nigdy nie jesteśmy w stanie zagwarantować, że teoretycznie znane kwiaty nas czymś nie zaskoczą; to żywy, w niektórych przypadkach bardzo chimeryczny materiał), ale dla mnie absolutny hit!
Rok temu nie wiedziałam wielu rzeczy, które wiem teraz, dzięki Wam.
No i rok temu męczyłam się z układem graficznym, programem, zdjęciami, obróbką zdjęć, nabywałam doświadczenie metodą prób i błędów. Widzę postęp i powoli wszystko to nabiera kształtu mniej więcej takiego, jakbym chciała. Nad pewnymi rzeczami jeszcze pracuję, więc proszę o wyrozumiałość :)

Z okazji pierwszych urodzin zmieniłam układ i szatę graficzną na nieco bardziej nowoczesną, jednak z zachowaniem charakterystycznej czcionki i kolorystyki - wszak to moja marka, taki mój klimat :) Gdybyście mieli jakieś problemy techniczne np. z otworzeniem wszystkich zakładek, lub pewne elementy byłyby niewidoczne, to proszę - dajcie znać. Chciałabym, żeby to miejsce było piękne i czytelne, dla Was.

Za ten rok DZIĘKUJĘ :)
że jesteście, komentujecie, lajkujecie na fb, piszecie.
Obiecuję utrzymać poziom, choć niedługo będę musiała nieco zwolnić tempo.

Niedługo urodzinowe candy, dopieszczam pomysł, więc poproszę jeszcze o chwilę cierpliwości, ale już wstępnie informuję i zapraszam do udziału.

A teraz już naprawdę na koniec, bo się rozpisałam niemożliwie, urodzinowe kwiatki w jesiennym klimacie: dynia, hedera, bluszcze, winobluszcz, berberys, wrzos i wrzosiec, chryzantema, santini, celozja, nawłoć... 








Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną następny rok :)
Pozdrawiam!
Rosea

7 komentarzy:

  1. Jak już znalazłam miejsce na komentarze, to pogratuluję rocznicy raz jeszcze:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję tego roczku ;-)))
    Często do Ciebie zaglądam choć raczej rzadko komentuję...
    Rozumiem Twoją pasję i miłość...
    Sama marzę o florystyce... o maleńkiej kwiaciarence z własnymi bukietami ;-))) i karteczkami ma się rozumieć ;-)))
    Powodzenia i koleejnych wielu wielu lat... a kiedyś może... na jakimś kursie... spotkamy sie nawet o tym nie wiedząc ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :)
      A na kursie trzeba się przyznawać od razu, kto my :) O, i problem z głowy :)

      Usuń