niedziela, 21 października 2012

Wolny...

... weekend! Nareszcie!
Szkoda, że już się kończy...


Na pociechę zrobiłam jesienny bukiet z tego, co znalazłam na działce i w okolicach. Sfotografowany został w pięknym, ciepłym świetle późnego popołudnia. Lubię takie kolory, ciepłe nasycenie barw - no mój klimat po prostu. W takich okolicznościach mogę odpoczywać.
Czego i Wam życzę.
Rosea


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz