czwartek, 11 kwietnia 2013

Dekoracja stołu - zauroczenia pomarańczowym ciąg dalszy

Witajcie!
Trochę mam ostatnio więcej czasu, więc się bawię twórczo.
Dzisiaj dekoracja stołu, która klimatem pasuje do bukietu z poprzedniego posta. Wykorzystałam w niej ostatnie koguciki z serii, którą wykonałam długo przed Wielkanocą. Dechę poznajecie? To jedna z moich desek dyżurnych - surowa, nielakierowana, tylko wyszorowana i podbita od spodu celofanem, żeby obrus się nie pobrudził. Do tego kamionkowe naczynie, które posłużyło tym razem jak naczynie do kwiatów oraz finezyjna butelka po oleju lnianym :)



Pozdrawiam nareszcie wiosennie (prawie cały śnieg mi stopniał przed domem!),
Rosea

9 komentarzy:

  1. Ślicznie w ludowym klimacie, pełen urok.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie i kolorowo.Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna dekoracja. Kogutki świetnie ozdobione!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo pomysłowe i jakie radosne - new folk ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie! Wiosennie, ludowo, pomarańczowo. Świetne zestawienie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dechów u nas dostatek ;)
    Red

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa. Cieszę się z nich niezmiernie!

    OdpowiedzUsuń